Geoblog.pl    paniczewpodrozy    Podróże    W poszukiwaniu słońca    Neuschwannstein
Zwiń mapę
2013
28
kwi

Neuschwannstein

 
Niemcy
Niemcy, Hochenschwangau
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 721 km
 
Po upiornej nocy spędzonej na campingu (Camping Banwaldsee w pobliżu Schwangau możemy mimo to polecić z czystym sumieniem, za trzy osoby, namiot i samochód zapłaciliśmy 30 euro, warunki w szczególności sanitarne były więcej niż dobre, camping jest ładnie położony - nad samym jezioren Banwaldsee, a dojazd jest bardzo prosty) w strugach deszczu, z przeciekającym namiotem, w którego przepastnym wnętrzu hulał mroźny wiatr (Zubek za ten namiot to ja nie wiem co ja Ci zrobię jak wrócę, on się nadaje co najwyżej na plażę jako ochrona przed słońcem) bladym świtem (budzik jakoś wcale nie był nam tym razem potrzebny - mokre śpiwory zrobiły swoje) udaliśmy się na poszukiwania zamku Nauschwannstein. Zamku oczywiście nie było widać, w ogóle nic nie było widać, bo cały świat zginął pod ciężkimi szarymi chmurami i w strugach deszczu.

Informacyjnie podajemy, że celem zwizytowania zamku trzeba się udać do niewielkiej i typowo turystycznej miejscowości Hochenschwangau, składającej się głównie z parkingów, sklepów z pamiątkami i restauracji. Po pozostawieniu auta na parkingu trzeba się rozejrzeć za punktem sprzedaży biletów (spory biały pawilon, którego nie da się przegapić nawet w deszczu i we mgle; przy ładniejszej pogodzie nie sposób nie zauważyć, że nad pawilonem góruje zamek Hochenschwangau - drugi z królewskich zamków znajdujących się w tym miasteczku, również udostępniony do zwiedzania). Bilety kosztują 12 euro (można też kupić bilet kombo z drugim zamkiem i muzeum królów bawarskich) i ponieważ obowiązuje zwiedzanie w grupach z przewodnikiem są biletami na konkretne godziny. Warto taki bilet nabyć o wczesnej porze, bo później są tłumy ludzi (bilety sprzedawane są od 8.00, zwiedzanie zamku od 9.00 do 18.00). Od bileciarni do zamku jest jakieś pół godziny drogi pod górkę. Jeśli akurat nie leje jak z cebra musi to być całkiem przyjemny spacer. Można też wygodnicko dojechać niemalże pod sam zamek autobusem za 1,80 euro.

Zamek, który w pogodny dzień góruje nad miasteczkiem, my zobaczyliśmy dopiero, gdy prawie zderzyliśmy się z jego murami. W pewnej chwili, stojąc jakieś 200 metrów od niego już nawet zastanawialiśmy się, czy aby na pewno dobrze idziemy. Za to kiedy nieco później chmury zaczęły się podnosić widok mieliśmy jak z bajki. Zgodnie stwierdziliśmy, że z zewnątrz zamek robi większe wrażenie niż wewnątrz. Przede wszystkim nie spodziewaliśmy się, że całe zwiedzanie jego wnętrz zajmie niewiele ponad pół godziny (przez kolejne pół zwiedzający przebija się przez sklepy z pamiątkami, pomiędzy którymi zapodziała się naprawdę wspaniała przepastna pałacowa kuchnia). I nie żeby nam się wewnątrz nie podobało, ale zdecydowanie widzieliśmy już niejedne pałacowe wnętrza, które zrobiły na nas większe wrażenie :)

Nad zwiedzanie drugiego z zamków - Hochenschwangau przedłożyliśmy zupę szparagową i bawarskie szpetzle. Dlaczego? Bo były gorące, a na zewnątrz było zdecydowanie nieprzyjemnie. Potem postanowiliśmy uciec przed tym cholernym deszczem. Najpierw uciekaliśmy nad jezioro bodeńskie, ale tam lało potwornie, potem więc uciekaliśmy przez Austrię, Lichtenstein i Szwajcarię z nadzieją, że po drugiej stronie Alp świat wygląda inaczej. Mieliśmy zatrzymać się w Como, ale jak już dojeżdżaliśmy to nastąpiło oberwanie chmury. W końcu dojechaliśmy do Novary. Od deszczu nie udało nam się uciec, ale mają tu całkiem dobre miejscowe wino ;)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (4)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (5)
DODAJ KOMENTARZ
magdah
magdah - 2013-04-29 07:23
Bardzo nie podoba mi się wrzucanie wpisów hurtem. no, ale za to pokarani zostaliście podróżą z deszczem :)
 
magdah
magdah - 2013-04-29 07:23
Bardzo nie podoba mi się wrzucanie wpisów hurtem. no, ale za to pokarani zostaliście podróżą z deszczem :)
 
halka
halka - 2013-05-01 09:51
Nel kara dla Zubka,całkowity zakaz palenia cygar w pomieszczeniach do odwołania!!!
 
marianka
marianka - 2013-05-05 21:09
Miałam identyczne wrażenia co do Neuschwannstein;) W środku i z bliska jest aż niemiłosiernie kiczowaty!
 
mirka66
mirka66 - 2013-05-07 18:43
Ale z daleka prezentuje sie super.
 
 
zwiedzili 10% świata (20 państw)
Zasoby: 135 wpisów135 414 komentarzy414 1187 zdjęć1187 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
17.12.2015 - 10.01.2016
 
 
18.06.2014 - 19.07.2014
 
 
26.04.2013 - 10.05.2013